WYWIAD - DOBRZE POZNAĆ
C: Jak poza blogiem realizujesz pasję do DIY?
S: Aranżując i przerabiając moje mieszkanie. Ale nie tylko moje. Zajęłam się aranżacją wnętrz zawodowo, ale w nietypowy sposób. Udowadniam, ze można się urządzić za grosze, bez generowania kosztów, z użyciem już posiadanych mebli/przedmiotów/dekoracji. Wystarczy je tylko przerobić, odświeżyć, zmienić przeznaczenie. Zapraszam chętne do zmian osoby, by zaryzykowały i jak na razie się udaje ;)
Urządziłam na przykład pokoik dziecięcy za 50zł, inwestując głównie w farbę i swój czas. Latem zaaranżowałam trzy domki letniskowe nad morzem, w trzech różnych stylach (marynarskim, rybackim i plażowym), wykorzystując tylko przedmioty już posiadane przez właścicieli, bądź wynalezione na starociach, dokonując tego głównie przez przemalowanie.
W tej chwili zajmuję się metamorfozą salonu. Mieszkanie mojej Mamy również przeszło zmiany – przemalowałam płytki ceramiczne, przerobiłam kilka mebli, dodałam znalezione drobiazgi.
Nie jest sztuką urządzić się za tysiące, wejść do sklepu, wybrać meble na wymiar, dodać trochę dekoracji z sieci. Wnętrze będzie, ale bezpłciowe, bez polotu, oryginalności i przytulności.
Warto łączyć style, ratować stare rzeczy, pamiątki, szukać swoich klimatów, swojego ja – a tego się nie znajdzie w sieciowych kolekcjach…
21